Bardzo lubię święta za ich magię. I chociaż ta magia niekiedy jest przerysowana i wyreżyserowana, to i tak dalej ulegam urokowi połączenia religii i świeckich, świątecznych ozdób.
Ze świąt najbardziej lubię jedzenie - wiem, brzmi strasznie, ale na pewno nie jestem sama. Jedzenie, chwila zadumy, kolędy, prezenty - zawsze będę wewnętrznym dzieckiem ;)